Biust przed ciążą , w ciąży i po ciąży ?
Mamy po okresie karmienia patrzą ze zgrozą w lustro oglądając swój biust . Co się dzieje, że z pięknego – okazałego biustu zostaje „zwiędły kwiatek”?
Każda kobieta niezależnie czy planuje zostać Mamą , czy właśnie nią została powinna ćwiczyć mięśnie klatki piersiowej jak i grzbietu. Już od okresu dojrzewania młode dziewczyny zaczynają garbić się, chowając zaokrąglający się biust. Poprzez taką sytuację wyrabiają u siebie złe nawyki „ garbienia się”, które w konsekwencji są odczuwalne w późniejszym czasie. Podobnie jest z Mamami w ciąży i po ciąży.
Często zdarza się tak, że bolący biust sygnalizuje już bycie w ciąży a od tego dopiero się zaczyna. Rosnący biust, który zaczyna już ważyć solidne kilogramy potrzebuje silnego wsparcia od naszych mięśni. Dlatego tak ważne jest wzmocnienie ich przed ciążą i w czasie ciąży.
Wzmocnienie mięsni klatki piersiowej jak i grzbietu to jest jeden podpunkt ale warto jeszcze bardziej pielęgnować biust różnego typu kremami i olejkami przeznaczonymi dla właśnie tego okresu. Przy odpowiedniej pielęgnacji nie można zapomnieć masażach które będą rozluźniać napięta skórę.
Następnie trzeba pamiętać o odpowiednim doborze bielizny. Wiele firm oferuje bieliznę ciążową, która ma za zadanie utrzymywać biust na odpowiedniej wysokości jak i korygować postawę. Przy tym trzeba wspomnieć , że każda przyszła Mama powinna czuć komfort w takiej bieliźnie dlatego materiał jak i wykonanie jest bardzo ważne.
Mamy również do dyspozycji ćwiczenia fizyczne , które wspomogą przyszłą Mamę i zapewnią jej szybszy powrót do formy z przed ciąży.
Tak jak każda ciąża jest inna tak każdy powrót do formy z przed ciąży jest różny. Musimy pamiętać drogie Mamy, że jesteście edycjami limitowanymi i każdej biust będzie zachowywał się inaczej. Warto jednak pamiętać o kilku aspektach , które pomogą naszym ”cyckom” wrócić do formy z przed ciąży .
Biust karmiący można czy nie można karmić?
Karmienie piersią nie wyklucza z podejmowania aktywności fizycznej, wręcz jest polecane każdej Mamie. Odpowiednio dobrany zestaw ćwiczeń dla mamy karmiącej wzmocni jej gorset mięśniowy.
Zanim przystąpisz skontaktuj się z lekarzem czy możesz już podejmować aktywność fizyczną i w jakiej częstotliwości i intensywności.
Przed rozpoczęciem treningów należy pamiętać o porach karmienia- czemu? Aktywność podejmowana przez Mamy jest z różną intensywnością – duży wysiłek może spowodować duże stężenie kwasu mlekowego czyli tzw. „zakwasy” co może powodować, że pokarm stanie się dla dziecka niesmaczny. Odstęp pomiędzy treningiem a karmieniem jest uzależniony od intensywności ale zazwyczaj Mamy karmią przed samym treningiem a około półtorej godziny po treningu . Tak jak wspomniałam wcześniej samo stężenie kwasu mlekowego może spowodować niechęć dziecka do zjedzenia go, ale również Mamy odczuwają dużo większy komfort ćwiczeń podczas gdy biust jest trochę „opróżniony”.
Należy pamiętać o temperaturze ciała podczas treningu. Pamiętamy treningi przed ciążą kiedy nasze ciało całe oblane potem i temperatura ciała sięgała zenitu – teraz nie możemy dopuścić do takiej sytuacji. Przegrzanie organizmu może spowodować utratę pokarmu, zbyt intensywny trening nie jest polecany , natomiast spokojne i umiarkowane jak najbardziej.
Po pierwsze – długość karmienia piersią jest tu kluczowa – więc w zależności od długości w jakiej Wasz biust jest tzw. „jadłodajnią” tak wygląda. Tu nie polecimy ile karmić piersią aby biust pięknie wyglądał – ważniejsze jest wasze zdrowie jak i waszych Miluśińskich.
Kolejną sprawą jest odpowiedni dobór biustonosza do piersi karmiących, do piersi po karmieniu. Tu polecamy wizytę w dobrym studio brafittingu – gdzie zostanie dobrany odpowiedni biustonosz. Nie bójcie się wizyty w takim salonie – to dla Was są te miejsca.
Zindywidualizowany biustonosz to też ochrona dla kręgosłupa – często spotykam się z opiniami Mam, że boli kręgosłup w odcinku piersiowym, pod łopatką – czemu się tak dzieje?
Otóż powiększający się biust, pełny pokarmu waży i obciąża kręgosłup szczególnie w odcinku piersiowym. Duży ucisk kręgów, niewygodna pozycja podczas karmienia czy noszenia malucha nie wypływają pozytywnie na sam biust jak i naszą postawę.
Wasz biustonosz powinien się zmieniać tak jak wasz biust – im większy biust tym solidniejsza konstrukcja samego biustonosza natomiast mniejszy bądź bardzo mały biust wystarczy sportowy top. Ale tak jak wcześniej wspomniałam, każda z Was jest edycją limitowaną dlatego też indywidualne podjecie to tego aspektu.
Odpowiedni biustonosz zapewni prawidłowe trzymanie biustu , czyli pomoc z zewnątrz. A co zrobić aby była pomoc od środka? To wszystko można wspomóc ćwiczeniami fizycznymi a dokładnie specjalnymi zestawami ćwiczeń , właśnie na te partie. Ćwiczenia są proste i można je wykonać w domu, na spacerze – nie potrzeba sprzętu , wystarczą małe buteleczki z wodą.
Czy można karmić podczas treningu?
To wszystko zależy od rodzaju intensywności jaką podejmujecie – jeśli trening jest spokojny i umiarkowany to nie widzę przeciwwskazań , natomiast podczas intensywnego podczas którego jesteście spocone to polecam przemycie piersi i karmienie po półtorej godziny.
Boisz się ze ćwicząc stracisz pokarm?
Nie ma obaw – spokojny i umiarkowany trening nie wypłynie negatywnie na funkcjonowanie gruczołów mlekowych, wręcz przeciwnie polepszy ich ukrwienie . Natomiast trening o dużej intensywności w wysokich temperaturach może spowodować jego zatrzymanie albo zanik – więc z głową .
Prócz ćwiczeń, bielizny ogromnie ważna jest pielęgnacja – czyli odpowiednie kremy, olejki jak i masaż, które zapewnią skórze biustu odpowiednie nawilżenie jak i odżywienie. Można też tu wspomnieć o suplementacji – bo jak doskonale wiecie, ciało ogólnie organizm kobiety po ciąży, porodzie i opiece nad maluchem jest bardzo zmęczony więc warto się wspomóc suplementami – zapytajcie swojego lekarza prowadzącego co poleca specjalnie dla Was.
Polecam szczególnie powrót do aktywności fizycznej, polepszy to funkcjonowanie całego organizmu ale i zapewni lepsze samopoczucie .
Do dzieła Mamy !