Zaczęło się tradycyjnie – jak każdy rodzic zaczęliśmy szukać wózka dla swojej księżniczki, zależało nam na wygodnym wózku, który sprawdzi się w terenie jak i na miejskich chodnikach (czytaj nierównych polskich chodnikach).
Przejrzałam kilkanaście ofert, wypróbowałam kilka modeli różnych firm w sklepach i bardzo długo się zastanawiałam który wybrać.
Jesteśmy aktywną rodziną, podróżujemy i tak naprawdę w wózek cały czas jest składany i rozkładany 😛 bo jestem z tych Mam które wolą mieć wózek obok siebie 😉
Zastanawiałam się nad dwoma modelami firmy X-lander – X-MOVE i X-RUN bo będąc aktywną Mamą chciałam połączyć swoje fitnessowi pasje z macierzyństwem. X-RUN był mi sportowo bardzo bliski i konstrukcyjnie bardzo nam się podobał, ale zdecydowaliśmy się na X-Move.
A teraz tłumaczę dlaczego.
Nasz wybór był podyktowany również porodem jaki mnie czekał – gdyż moja córeczka postanowiła nie przekręcać się i być ułożona pośladkowo to czekało mnie cesarskie cięcie. Po porodzie cesarskim cięciem wiedziałam, że mój powrót do aktywności będzie wydłużony i wiedziałam że zanim zacznę biegać będę musiała uporać się osłabionymi i pociętymi mięśniami brzucha itp.
Przypominam po cesarskim cięciu powrót do aktywności jest wydłużony, ale to nie znaczy braku aktywności w tym czasie. Po cesarce, pracę nad powrotem do formy zaleca się rozpocząć już w szpitalu ćwiczeniami przeciwzakrzepowymi. Kolejne kilka dni to odpoczynek ale też tu warto wspomnieć że praca oddechem to już ćwiczenie tak sponiewieranych mięśni 😉 Po usunięciu szwów rozpoczynamy mobilizację blizny i wprowadzamy ćwiczenia korygujące postawę i wprowadzamy naukę prawidłowego oddychania ( uwierzcie mi, przetestowała wszystko na sobie i wiem co mówię) i w tym czasie warto wybierać się na krótkie spacery , które będą korzystne dla Mamy – pamiętacie ruch to zdrowie – dzięki delikatnej aktywności fizycznej zrosty nie będą tak duże a i koordynacja krążeniowo-oddechowa będzie znacznie lepsza. Można powiedzieć, że powrót do formy już się rozpoczął. Pragnę w tym miejscu powiedzieć każdej Mamie, świadomy powrót do formy to podstawa sukcesu który zaowocuje za kilka lat. Daj sobie czas i nie szalej z dużą aktywnością – oczyść się zakończ połóg i przystąp do intensywniejszych treningów. Otóż do zajęć grupowych proponuje się po 12 tygodniach przy cesarskim cięciu a po porodzie naturalnym po 6-8 tygodniach. Ja wróciłam do treningów intensywniejszych rzeczywiście po 12 tygodniach.
Również ważna informacja – jak karmisz piersią to intensywne treningi pozostaw na czas po karmieniu – a teraz skup się na postawie 🙂
X-MOVE jest z nami już ponad rok – jeju Zośka już ma rok – „Hello, kiedy to zleciało?” Po takim czasie mogę powiedzieć dużo na temat tego modelu bo naprawdę był z nami na wszystkich wyprawach małych i dużych. Był z nami nad morzem przemierzając piaski plaż, wyboiste dróżki górskie czy szalony wózek poszedł pobiegać po lesie z wózkiem z Zosią w środku ( tak nie mamy X-Run tylko X-MOVE – daje radę 😉 )
Wiosna 🙂
To teraz dokładniejsza analiza :
- Koła – duże, dają radę wszystko – teraz po roku korzystania wiem że nawet słabo napompowane dają radę 😉 idealne na nierówności. Jeśli chodzi o ich zakładanie i zdejmowanie kół a robię to kilkukrotnie w ciągu dnia to nie ma żadnych problemów.
- Rama – składana – lekka i wygodna jedną ręką się da 😉
- Kosz – duży wygodny, pomieści duże zakupy jak i wszystkie potrzebne rzeczy przy większych wyprawach. U nas nawet ostatnio jeździ rowerek zaczepiony bo przecież wszystko może się przydać 😉
- Rączka – z ekoskóry, regulowana długość, wygodna.
- Światełka w ramie – sprawdziły się nie raz kiedy już wracaliśmy o zmroku lub w zimowe dni było szaro i ponuro – zapalałam jak spacerowaliśmy.
- Gondola – mega wygodna i duża, starczyła nam naprawdę długo. Wyściółka prana kilkukrotnie, bez żadnych zarzutów, materacyk też ok.
- Do gondoli dokupiliśmy blendę przeciwsłoneczną , bo tradycyjne parasolki nam się nie sprawdzały. Blenda dała radę w największe upały. Dołączona jest też siateczka do zapięcia na ramie wózka – przydaje się na różne drobiazgi. Polecamy !
- Spacerówka – tu uśmiech Zosi jak siedzi pierwszy raz chyba mówi sam za siebie 😛 Pięciopunktowe zapięcie pasów, wygodny drążek przed dzieckiem, możliwość powiększenia budy przy dużym słońcu lub wietrze sprawdza się fantastycznie. A dodatkowa wentylacja daje radę.
- W sezonie zimowym dokupiliśmy śpiworek i mufkę też super sprawa – polecamy – my mamy opcje Velvet.
- Możliwość dokupienia wkładek do spacerówki tez super opcja – my jako kobitki lubimy mieć kilka opcji – na tak zwane wyjście , do lasu i na trening 🙂
Resztę opcji macie na ? https://x-lander.com/pl/wozek-dzieciecy-3w1-x-move.html?gclid=EAIaIQobChMI9NOYzLyu6QIVyuvtCh0RFwn7EAAYASAAEgLbr_D_BwE
Jeśli macie pytania pytajcie 🙂
Zadowolone użytkowniczki Zosia i Milena 🙂